Wybierając grzejniki do mieszkania czy domu zwracamy głównie uwagę na ich wygląd. To jednak nie jest najważniejszy czynnik, którym powinniśmy się kierować podczas zakupu. Aby grzejnik mógł odpowiednio pełnić swoją rolę, przede wszystkim musi spełniać kilka technicznych parametrów, m.in. mieć odpowiednią moc i być prawidłowo dobranym do instalacji – istotne jest tu ciśnienie w instalacji.

W szóstym odcinku „LUXRAD Inspiruje” odwiedziliśmy Miśka Koterskiego, który opowiedział nam o swoim apartamencie, za którego urządzeniem stoi Marcela, a także o… popsutym grzejniku w jego salonie.

Okazało się, że już na etapie przed montażowym doszło do błędu. Instalator nie zweryfikował informacji o ciśnieniu w instalacji centralnego ogrzewania, co doprowadziło do zamontowania grzejnika, który nie spełniał jego wymogów. Zamontowano grzejnik, który przystosowany był do ciśnienia o maksymalnej wartości 4 bar, jak się jednak okazało, powinien zostać wybrany model przystosowany do 10 bar.

Jednym z błędów podczas montażu grzejników jest jego niewłaściwy dobór do istniejących instalacji centralnego ogrzewania. Zbyt wysokie ciśnienie w instalacji i niewłaściwy grzejnik może spowodować jego spuchnięcie jego zewnętrznej powierzchni – mówi nasz ekspert Tomasz Zalewski.

Dlatego zaproponowaliśmy do salonu Miśka Koterskiego model Fortuna, który charakteryzuje się pionowymi eliptycznymi rurami. Dodatkowo można go zamontować zarówno w pionie, jak i w poziomie. Co najważniejsze, model ten odpowiedni jest do instalacji o wysokim ciśnieniu.

Będąc na miejscu, wymieniliśmy również grzejnik w sypialni – tutaj wybór padł na model Aurora, który wyróżnia się trójkątnymi pionowymi rurami. Dzięki jego nietuzinkowemu wyglądowi, cała przestrzeń nabrała wyjątkowego, lekkiego charakteru.

Model Aurora

Marka Luxrad oferuje szeroki asortyment produktów, więc każdy znajdzie w portfolio idealny grzejnik do swojego wykończonego pomieszczenia. Wybierając grzejnik do salonu czy sypialni, warto wybrać taki, który spełni wszystkie nasze oczekiwania.